Zaraz po tym poszłam na przejażdżkę rowerem i po 30 minutach wróciłam do domu.
Mamie jakimś cudem udało mnie się namówić do zjedzenia jednej kanapki z serem żółtym.
Do godziny 18 czyli do teraz nic nie jadłam mam ochotę coś przekąsić ale postaram się jakoś powstrzymać. Musiałam zjeść tą kanapkę. To wszystko z powodu strasznego ucisku w żołądku może dlatego że nic wczoraj nie jadłam a było bardzo gorąco do tego ćwiczyłam cały dzień ale czasami zdarzało mi się nie przełknąć praktycznie nic przez dwa tygodnie. Dziwne!!! Dzisiaj na pewno nic już nie zjem ♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz