Cieplutko was witam i z wielkim wyrzutem sumienia WAS bardzo przepraszam za kolejną tak długą nie obecność ale przez te kilka może kilkanaście dni nie było najlepiej.

Rodzice przez dwa dni podejrzewali mnie o  nie jedzenie ale na szczęście wytłumaczyłam się latem " MAMO WIADOMO ŻE LATEM JEST GORĄCO I NIKT NIE MA APETYTU ALE WODĘ MOGŁABYM PIĆ HEKTOLITRAMI" jakoś uwierzyła wraz z tatą ale nie wiem jeszcze ile zdołam przed nimi to ukrywać.

Czytając blog jednej ze zwolenniczek PRO ANY zrozumiałam że mój blog to znaczy Wy utrzymujecie mnie przy nadziei i zaraz tylko po tym zalogowałam się tu do mojego prawdziwego świata i mimo że nie piszecie komentarzy to i tak wiem że ktoś ze mną jest choćby  nawet ta jedna osoba dla mnie liczy się za 10 000 i to jest wspaniałe ♥

                ♥ TERAZ BĘDĘ PISAĆ TYLE ILE TYLKO JESTEM W STANIE♥